AMMAN
Amman – stolica Jordanii
Ten punkt był jak najbardziej w planie naszej jordańskiej wyprawy. Przygotowaliśmy się co chcemy zobaczyć, ale to miasto jest tak ogromne, że ten jeden bidny dzionek to zdecydowanie za mało czasu, by z miastem się bliżej zaprzyjaźnić. Opinii na temat czy warto poświęcić czas na zwiedzanie Ammanu, czy też nie, jest tyle, ile jest opiniujących. Jednak jak powszechnie wiadomo – z opinią jest jak z dupą. Każdy ma swoją.
W każdym razie my byliśmy zdecydowani i jesteśmy zdecydowanymi zwolennikami zwiedzania Ammanu, który naprawdę swym klimatem – na pierwszy rzut oka brudnym i zatłoczonym – jednak urzeka…
Poza tym stolica Jordanii to miasto o fascynującej historii, kulturze i architekturze. To stolica jakże pełna kontrastów, łączących w sobie elementy zarówno tradycyjne, jak i nowoczesne.
Mało tego – to jedno z ważniejszych, jak nie najważniejszych centrów kultury Bliskiego Wschodu.
I my do tego centrum wjechaliśmy w nocy i nie pytajcie lepiej jak dojechaliśmy do zabukowanego noclegu…
Następnego dnia skoro świt ruszyliśmy na zwiedzanie miasta 🙂
Zapraszamy do galerii.
Stolica Jordanii to młode miasto
I choć historia sięga czasów biblijnych, to jeszcze wcale nie tak dawno miasto to było nikomu nieznane i nic nie znaczące, albo przynajmniej niewiele…
Obecnie Amman rozwija się w tempie ekspresowym i w zaledwie 100 lat przekształciło się w ogromną metropolię, którą zamieszkuje ponad 2,5 miliona ludzi. Tu kręcą się biznesy, życie kulturalne nie odbiega od tego nam znanego w Europie, a to wszystko napędzają między innymi młodzi, energiczni mieszkańcy, ale też i imigranci, gdyż to właśnie między innymi imigracja przyczyniła się do tak ogromnego rozrostu miasta.
Większość współczesnych mieszkańców stolicy Jordanii swoje korzenie posiada z terytorium Iraku, ale przede wszystkim pochodzą z Palestyny.
Można śmiało powiedzieć, iż Amman posiada opinię jednego z najłatwiejszych w odbiorze miast Bliskiego Wschodu. Brak zabytków i betonową dżunglę rekompensuje spokój i widoczna na każdym kroku tolerancja i pokojowa koegzystencja trzech wielkich religii. Kościoły sąsiadują z meczetami, a stosunki państwa jordańskiego z sąsiednim Izraelem należą do najlepszych w regionie.
Amfiteatr
Jest wiele miejsc w mieście, z których możemy podziwiać panoramę Ammanu, a Amfiteatr, a w zasadzie jego pozostałości, pochodzący z drugiego wieku po Chrystusie, jest jednym z nich. Tu też po brawurowej jeździe drogami stolicy się udaliśmy najpierw.
Amfiteatr, świetnie zachowany, ale też i elegancko odrestaurowany, to miejsce, w którym zarówno turyści, jak i miejscowi spędzają swoje wolne chwile, z widoczną radością wspinając się po stromych siedziskach budowli. Z kolei plac znajdujący się przed amfiteatrem, to jedno z popularniejszych miejsc na relaks, zwłaszcza wieczorny, gdy słońce już tak całą swoją mocą nie operuje. Sporo tu spacerowiczów, a i dobre miejsce do gry w piłę 😉
Oryginalnie amfi mógł pomieścić sześć tysięcy osób, a tuż przy wejściu do teatru znajduje się Muzeum Folkloru oraz Muzeum Tradycji Ludowych.
Z pozycji amfi doskonale widać Wzgórze Filadelfii, na które za chwilę się udamy
Z nowo poznanym i nieco wystraszonym towarzyszem rzućmy okiem na miasto i na wspomniane Wzgórze Filadelfii.
No i warto pamiętać, iż wstęp na teren teatru jest ujęty w Jordan Pass, więc warto skorzystać i zobaczyć zabytek z bliska.
Downtown Amman
Skoro już tak miasto pokazujemy, to nadmieńmy, iż Downtown Amman to miejsce, dla którego warto również poświęcić odrobinę czasu. To tętniące życiem centrum miasta jest świetnym miejscem na zakupy, targowanie się, czy też zjedzenie pysznego falafela.
Spacer po dzielnicy jest jedyny w swoim rodzaju, gdyż towarzyszy nam tutaj dźwięk głośnych klaksonów, oraz mnóstwo zaproszeń ulicznych sprzedawców do zakupu pamiątek czy lokalnych wyrobów. Jednym słowem WIELKI harmider!!! Trzeba umieć się w tym odnaleźć, jednak gdy już to ogarniesz, zauważysz, że wszystko to ma swój niepowtarzalny klimat, charakterystyczny dla miast Bliskiego Wschodu.
Oj, podobało się nam baaardzo…
Cytadela Jebel Al Qala
Zwana rzymską Filadelfią, powstała jeszcze przed narodzinami Chrystusa, położona jest na wysokości 850 metrów nad poziomem morza i jest najwyższym punktem miasta.
To jest miejsce, dla którego należy udać się do Ammanu, bo to właśnie tutaj zobaczysz pozostałości świątyni Herkulesa, bazyliki bizantyjskiej, pałacu Umajadów oraz uświadczysz niezwykłych widoków na miasto.
Wstęp na Cytadelę wliczony jest również w Jordan Pass.
Kościół Bizantyjski
Obecnie to fundamenty i kilka kolumn, które są pozostałością po świątyni pochodzącej z VI wieku. Nawa główna otoczona była dwoma rzędami kolumn, więc będąc na miejscu i widząc ogrom i kunszt pozostałości możemy sobie wyobrazić to miejsce w pełnej jego krasie.
Przemieszczając się dalej, spoglądamy na Amman.
Skąd nazwa Filadelfia
Jak by nie spojrzeć, historia miasta sięga czasów biblijnych.
W starotestamentowej Księdze Rodzaju przeczytamy o mieście Rabbath Ammon, stolicy Ammonitów, w której rządził Król Dawid, który to kazał nazywać siebie Królem Ammonitów.
Około trzysta lat przed czasami Chrystusa miasto podbili Egipcjanie, którzy zmienili jego nazwę na Filadelfię. Z kolei, gdy tereny zostały podbite przez Bizancjum, Nabatejczycy zaczęli stosować nazwę Amman.
Tymczasem docieramy do Pałacu Gubernatora.
To bodaj najlepiej zachowany zabytek na terenie cytadeli, a pochodzi z przełomu VII/VIII wieku.
Pod panowaniem Arabów pozostawał Amman od roku 635
Znaczenie Ammanu stopniowo spadało od chwili nadejścia islamu, szczególnie po przeniesieniu stolicy kalifatu z Damaszku do Bagdadu, a od końca XVI wieku miasto znajdowało się pod panowaniem tureckiego imperium osmańskiego.
Od tego czasu aż do wybuchu betonowej masy w XX wieku, dzisiejsza stolica Jordanii pozostawała nikomu nieznaną, małą i nic nie znaczącą mieściną.
Muzeum Archeologiczne
Poza najstarszymi zabytkami Cytadeli, wypada, a już na pewno warto zwiedzić to muzeum.
Świetnie zachowane eksponaty chronologicznie uporządkowane od czasów epoki kamienia pobudzają wyobraźnię i mogą naprawdę się spodobać.
A jest co oglądać; biżuteria, monety, przedmioty codziennego użytku wykonane z kamienia, szkła czy ceramiki, szklane naczynia, figurki bogów, jak i inne przedmioty kultu, jak na ten przykład zabalsamowane głowy.
Okres Nabatejski i epoka antyku
Pośród eksponatów z tego okresu wiele kolekcji ma znaczenie religijne. Są to najczęściej ołtarze z wizerunkiem bogów i zwierząt, bardzo często zdobione motywami kwiatowymi.
Przechodząc na dział z antykami zetkniemy się z maskami, wszelkiej maści figurkami, twarzami z kamienia, czy popiersiami. Te cudeńka pochodzą z okresów hellenistycznego oraz rzymskiego
Specjalne miejsce zajmują zabytki poświęcone zwyczajom pochówkowym dzieci w starożytnym Rzymie, w tym nagrobek przypominający dziecko, gliniana urna oraz szkielet ułożony w pozycji embrionalnej.
Okres Umajadzki oraz rzymski i bizantyjski
Z tych dwóch ostatnich zachowało się wiele naczyń glinianych, z których najważniejsze to ogromne pitosy z trzema uchwytami.
Ale już okres Umajadzki to rozkwit sztuki islamskiej na ziemiach dzisiejszej Jordanii. Spora kolekcja drewnianych czy też metalowych mebli, piękne malowidła i oczywiście bogato zdobione ceramiczne naczynia dopełniają nasze wyobrażenia o życiu w tej części świata…
Muzea potrafią wyczerpać nawet niezmordowanych Rozmusiaków 😉
Świątynia Herkulesa
A właściwie jej ruiny znajdują się obok Muzeum Archeologicznego, więc trudno przeoczyć tak monumentalną budowlę.
Zbudowana została około 165 roku n.e. i jest jednym z najważniejszych zabytków cytadeli.
Co ciekawe, była to jedna z największych tego typu budowli w Cesarstwie Rzymskim, a pochwalić się może rozmiarami – 31 metrów szerokości na 26 metrów długości.
Jest jeszcze fragment dłoni Herkulesa, którego z całą pewnością również nie da się przeoczyć, a to za sprawą jego rozmiarów. Cała wysokość pomnika na podstawie obliczeń mogła wynosić aż 13 metrów.
Trzeba przyznać, że mieli rozmach…
Amman położony jest na 7 wzgórzach
Filadelphia znajduje się na jednym z nich. Ze wzgórza, co już na kilku zdjęciach było widać, rozprzestrzenia się wspaniały widok między innymi na amfiteatr. Ale i widok na miasto jest po prostu zaje…
Typowa arabska zabudowa wygląda ze wzgórza jak gra w Tetris 😉
Podobno też (my nie mieliśmy tej okazji) warto tu wpaść na zachód słońca, więc potraktuj to jako podpowiadajkę 😉
Daj się porwać Ammanowi
Podsumowując nasz wpis o stolicy Jordanii, to trzeba nadmienić, iż Amman jest największym miastem tego państwa i zarazem piątym co do wielkości w świecie arabskim.
W mieście tym mieszka ponad 4mln ludzi, a co za tym idzie, to właśnie tutaj można ujrzeć niemal na każdym kroku tak bardzo widoczną mieszankę kulturową jak i architektoniczną. Liberalne miasto, gdzie nowoczesne wieżowce wplatają się w wielowiekowe zabytki, ogromna tolerancja, gdzie meczety stoją tuż obok świątyń chrześcijańskich.
Amman potrafi zachwycić, więc warto go wpleść w swój plan zwiedzania Jordanii. Petra czy Jerash są imponujące i pokazują historię tego kraju, ale to Amman jest jednym z najstarszych, nieprzerwanie zamieszkanych miast świata, więc to tutaj zobaczysz, jak wygląda dzisiejsza Jordania…
Jeśli masz ochotę na wirtualną małą czarną, to zamawiając ją będzie nam niezmiernie miło, a Ty docenisz nasz trud włożony w prowadzenie bloga.
A jeśli podobał Ci się ten wpis, to zapraszamy do wsparcia naszego bloga poprzez polubienie naszego facebooka. Będzie to dla nas sygnał, iż wykonujemy dobrą i wartościową pracę🙂
A.D.2022