Agios Stefanos





Witamy Cię w kolejnej odsłonie wyspy Kos 🙂
Tym razem wybierzemy się na półwysep Kefalos, a konkretnie na plażę Agios Stefanos, gdzie poszperamy trochę w starożytności.
Generalnie to kiedyś na półwyspie Kefalos znajdowała się dawna stolica wyspy – Aspylea. To właśnie tutaj osiedlali się pierwsi przybywający na wyspę chrześcijanie, dlatego też gdy dobrze będziesz się przyglądać, to znajdziesz tu całkiem sporo pozostałości po wczesnochrześcijańskich budowlach sakralnych. Zanim się zjedzie na wspomniana plażę, to warto się zatrzymać przy ruinach zamku, który wznieśli joannici w drugiej połowie XIV wieku, gdyż stąd rozciąga się naprawdę genialny widok na wybrzeże Kamari.
Oczywiście warto wskoczyć do miasteczka o tej samej nazwie – Kefalos, gdyż jakimś dziwnym trafem masowa turystyka za bardzo tu nie dociera. W związku z tym można pomyszkować trochę pomiędzy wąskimi uliczkami i podpatrzeć jak żyją mieszkańcy. Ogólnie bardzo leniwa tu atmosfera panuje, ale pranie na podwórkach wisi, więc chyba coś się dzieje 😉
No dobrze. To tyle słowem wstępu, więc zajrzyjmy do/na Agios Steafanos.




Sporo jest głosów, że Agios Stefanos to najładniejsza plaża na Kos.
No cóż, nie będziemy na ten temat dyskutować, gdyż plażowi to my za bardzo nie jesteśmy, ale uroku tej plaży ująć nie można. Choćby dlatego, że położona jest w tak bardzo innych okolicznościach przyrody. Bo to tu możemy podziwiać ruiny bazyliki, a w zasadzie dwóch z przełomu V i VI w. n.e. połączonych wspólnym baptysterium, które zostały odkryte dopiero w latach 30-tych przez włoskich archeologów. Co prawda zniszczone przez trzęsienie ziemi, lecz pomimo tego są w całkiem niezłym stanie. Spacer pomiędzy starożytnymi kolumnami sprawia niesamowitą frajdę, a jeszcze do tego jak spotkasz częściowe odkrywki mozaik podłogowych, to możesz poczuć się jak prawdziwy odkrywca. I to w stroju kąpielowym!!!
Dodatkową i bardzo widowiskową atrakcją jest znajdująca się naprzeciw plaży maleńka wyspa Kastri z uroczym maleńkim kościółkiem Agios Nikolaos. Na wyspę możesz wybrać się wpław, lub rowerem wodnym.




Sama plaża dla zainteresowanych jest całkiem spora, bo ma zasięg 3 km i jest piaszczysto żwirowa. Jest stosunkowo płytko, a woda cud malina 🙂
Nic tylko się kąpać, a jak masz dzieci, to z pewnością będą zadowolone. Zatem jest co tutaj robić, bo i plaży mamy kawałek dla siebie, i popłynąć możemy jak tylko sił starczy na wyspę Kastri, no i wśród starożytnych świątyń poszukać czegoś odkrywczego 🙂
3 w 1




Wyspa KOS posiada wiele CUDownych i magicznych miejsc, które dane nam było zobaczyć samemu oraz w grupie przyjaciół i fantastycznym Rudolfem z zaprzyjaźnionego biura Kos Adventures – Wyspa Kos, które gorąco polecamy wybierającym się na greckie wakacje 🙂



 


Tymczasem za wspólną wędrówkę dziękujemy i do innych naszych wpisów zapraszamy 🙂





Jeśli masz ochotę na wirtualną małą czarną, to zamawiając ją będzie nam niezmiernie miło, a Ty docenisz nasz trud włożony w prowadzenie bloga.

Postaw mi kawę na buycoffee.to




A jeśli podobał Ci się ten wpis i uważasz, że wniósł realną wartość do odwiedzin tego miejsca, to zapraszamy do wsparcia naszego bloga i polubienia naszego facebookaBędzie to dla nas sygnał, iż wykonujemy dobrą i wartościową pracę 🙂




A.D.2019

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Przewiń na górę