LUKOMIR
W trakcie planowania naszych wakacyjnych wojaży, staramy się znaleźć na nasze możliwości miejsce ”NAJ”
Miejsce NAJ to z reguły; najładniejsze, najniższe, najwyższe, najtrudniejsze, najpiękniejsze, itp itd 😉
Tak też było i tym razem, gdy planowaliśmy szczegółowy plan zwiedzania Bośni i Hercegowiny. To właśnie wtedy dowiedzieliśmy się o NAJwyżej położonej wsi w tym kraju. Długo nie myśląc, wkleiliśmy Lukomir do naszego planu i… i dojechaliśmy do niego.
Co prawda droga nie była dla nas łaskawa, bo to wtedy przerwaliśmy przewód hamulcowy, ale wszystko dobrze się skończyło i zostały jak zawsze super wspomnienia.
Tymczasem zapraszamy Cię do galerii, w której przybliżymy Ci to niezwykle uroczo położone miejsce 🙂
Lukomir to najwyżej położona wieś
Wioska położona jest w górach Bjelašnica na wysokości prawie 1 500 metrów n.p.m. co czyni ją najwyżej położoną wsią w Bośni i zarazem jedną z najbardziej odizolowanych od świata.
Prowadzi do niej kamienno szutrowa droga, która zimą przez zalegającą tam grubą warstwę śniegu jest całkowicie nieprzejezdna, a przynajmniej była. Jest jeszcze jedna droga dojazdowa od miejscowości Konjic, która jest podobno zdecydowanie lepsza. No cóż, wtedy tego nie wiedzieliśmy, i targaliśmy po tych górkach z kamieni usypanych i dziwiliśmy się tylko co jakiś czas, w jaki sposób dojeżdżają tu osobówki, bo kilka po drodze napotkaliśmy.
Dojechaliśmy do celu
Warto wspomnieć, że wybierając się na dłużej niż jedną noc, warto zaopatrzyć się w prowiant, gdyż w wiosce nie ma absolutnie żadnych sklepów. Jest jedynie taki a’la hostel, który do najtańszych jak na ten region nie należy. Jednak pomimo cen, obłożenie jest full.
Już na wjeździe do wioski wrażenie zrobiły na nas tradycyjne domy zbudowane z kamienia, swego czasu kryte naturalnym gontem, dziś w większości pokryte niestety blachą, która niestety uroku nie dodaje, a wręcz przeciwnie – potęguje wyobrażenie biedy…
Z dreszczykiem emocji podjechaliśmy pod wspomniany hostel pewni, że jak to w Bośni, będzie tanio. Z wygody to zrobiliśmy, bo z lenistwa nie chciało nam się rozkładać namiotu. Pani tylko dopytała, czy ze śniadaniem chcemy pokój, na co odrzekliśmy, że przecież to oczywiste. Kolację też dostaliśmy której to nie przejedliśmy.
O cenę nikt z nas nawet nie zapytał…
Lukomir to wioska o niesamowicie ogromnym uroku
Wydaje się, jakby czas się tu zatrzymał. W wiosce również zachowały się średniowieczne kamienne obeliski zwane stećkami, a w samym otoczeniu rozciągają się malownicze górskie krajobrazy, idealne na trekking czy piesze wycieczki wzdłuż kanionu rzeki Rakitnicy, gdzie też za moment się wybierzemy 🙂
Po wiosce jeszcze się pokręcimy, ale tymczasem, jak już wspomnieliśmy, pognało nas w góry
Z góry wiadomo – lepiej widać 🙂
W przypadku Lukomiru, to powiedzenie ma sens, gdyż widok z najbliższego i wcale nie wymagającego szczytu jest po prostu doskonały.
No to ruszamy w górę, mijając po drodze zarówno cmentarz muzułmański jak i rozrzucone Stećci. Te z kolei opisaliśmy dokładnie w poście Radimlja.
W miarę szybko nabieramy wysokości
Trasa prowadzi malowniczą granią z jakże pięknymi widokami, a ze szczytu rozpościera się fenomenalny widok na sam Lukomir, Kanion Rakitnicy i otaczające pasma górskie, a sam kanion nadaje tylko krajobrazowi wyjątkowego charakteru.
Nie zapominamy rzecz jasna o maksymalnym zbliżeniu z naturą 🙂
I jak tu nie kochać takich miejsc…
Podziwiamy otaczającą nas przyrodę, skalne formacje i górujące nad nami szczyty. Takie miejsca zawsze oferują malownicze kadry przyrody, więc nie pozostaje nic innego jak się wyciszyć i chłonąć, chłonąć i jeszcze raz chłonąć te cudowności 🙂
No nie chciało się schodzić ze szlaku, oj nie chciało…
Tyle dobra w jednym czasie tylko w takich miejscach zdarzyć się może. W każdym razie, jeśli kiedykolwiek zawitasz do Lukomiru, do czego bardzo ale to bardzo zachęcamy, to koniecznie wybierz się na przylegający do wioski szlak, który absolutnie wymagający nie jest i choćbyś był kulawy, to z pewnością dasz radę 😉
My tymczasem pomalutku udajemy się na dół, bo chcemy Ci jeszcze wioskę pokazać i nieco przybliżyć jej historię.
Przyjrzyjmy się bliżej samej wiosce
To, że jest najwyżej położona w masywie górskim Bjelašnica, to już wiesz.
Wioska jest znana jako miejsce odosobnione i zachowane w tradycyjnym stylu, co sprawia, że jest popularnym celem turystów poszukujących autentycznych doświadczeń.
Energia elektryczna
Została ona doprowadzona do Lukomiru dopiero w latach 80. XX wieku (według niektórych źródeł nawet w 2002 roku), co znacznie ułatwiło życie mieszkańcom, którzy od wieków żyli w zgodzie z naturą, bez nowoczesnych udogodnień, gdyż nietrudno zauważyć. że domy są wykonane z kamienia, co zapewnia dobrą izolację, a ich tradycyjne dachy były z gontu – naturalnego materiału.
Mieszkańcy Lukomiru utrzymują się głównie z pasterstwa
Zajmują się wypasem owiec i bydła na okolicznych górskich łąkach oraz produkcją lokalnych serów. Dodatkowo ważnym elementem ich życia jest rękodzieło, szczególnie wyrób tradycyjnych wyrobów z owczej wełny, takich jak skarpety, rękawiczki czy czapki.
Ze względu na surowy klimat i odizolowanie wioski, mieszkańcy Lukomiru nie mieszkają tam przez cały rok – zimą schodzą z gór w doliny, gdzie przebywają do wiosny.
Wioska pełni też funkcję miejsca turystycznego, gdzie odwiedzający ją turyści mogą kupić lokalne produkty i rękodzieło oraz poznać tradycyjny styl życia mieszkańców.
Mieszkańcy, głównie pasterze, pielęgnują tradycyjne życie, a kobiety często noszą ręcznie robione, tradycyjne stroje.
Życie w Lukomirze jest ściśle związane z naturalnym rytmem przyrody
Oczywiste zatem jest, że w tak cudownych okolicznościach przyrody bez zachodu słońca obejść się nie może 😉
Rano obdarzeni wspaniałym śniadaniem możemy ruszać w dalszą drogę, by podziwiać kolejne piękne miejsca w cudownej krainie jaką jest maleńka Bośnia i Hercegowina 🙂
Co tu dużo mówić…
Wioska pełna jest spokoju, tradycji i piękna surowej przyrody, co czyni ją prawdziwą perłą Bośni i Hercegowiny, więc jeśli planujesz podróż do Bośni i Hercegowiny, Lukomir powinien być Twoim MUST SEE!!!
Jeśli masz ochotę na wirtualną małą czarną, to zamawiając ją będzie nam niezmiernie miło, a Ty docenisz nasz trud włożony w prowadzenie bloga.
A jeśli podobał Ci się ten wpis i uważasz, że wniósł realną wartość do odwiedzin tego miejsca, to zapraszamy do wsparcia naszego bloga i polubienia naszego facebooka. Będzie to dla nas sygnał, iż wykonujemy dobrą i wartościową pracę 🙂
A.D.2017