ŻARY
Województwo lubuskie skrywa wiele tajemnic…
Znajdziesz tu Park Narodowy oraz wiele innych pięknych parków, znajdziesz tu muzea, poniemieckie bunkry, czy też małe, klimatyczne miasteczka, które z kolei zachęcają do odwiedzin proponując bogatą ofertę zabytków oraz pomników przyrody.
Jednym z takich miejsc są niewielkie Żary, które mogą się poszczycić niezwykle bogatą historią, przy okazji oferując wiele ciekawych miejsc, które warto zobaczyć.
Sprawdźmy zatem największe atrakcje turystyczne Żar 🙂
Zapraszamy do galerii.
Fontanna „Źródełko Tkaczy”
Została ufundowana przez żarskich włókienników w 1927 roku i była przedwojennym symbolem miasta.
Tradycja mówi, że celem fundatorów było wystawienie świadectwa włókienniczego charakteru miasta i uczczenie legendarnego tkacza, który 400 lat wcześniej miał wykonać zamówienie dla żarskiego zamku.
Wieża wartownicza
To element średniowiecznych obwarować miejskich zachowanych we fragmentach do dziś. Została wzniesiona w XIV z… nieobrobionych kamieni polnych. Co ciekawe, średniowieczne mury wieży są tak grube, że miejscami mają 2 m. Powyżej odznacza się nieco cieńszy ceglany mur, dobudowany w XVI stuleciu.
Długość murów obronnych wynosiła 1400 metrów, a zadaniem wieży było wzmocnienie obronności bramy dolnej. W XIX stuleciu umocnienia obronne straciły sens bytu, a dodatkowo przeszkadzały w rozwoju miasta, stąd w 1827 roku rozebrano bramę dolną i most, zniwelowano fosę i jedynie wieża w tym miejscu ostała się jako ślad przeszłości obronnej miasta.
Kościół Najświętszego Serca Pana Jezusa, czyli fara żarska to niezwykle cenny relikt przeszłości tego miasta
Tak, jak długo istnieją Żary, tak też wiekowa jest fara. Do dnia dzisiejszego zachowały się relikty ceglanego kościoła romańskiego, który tu stał już w 1207 roku, a jeszcze w XIII wieku, pomiędzy nawą a prezbiterium dostawiono czworoboczną wieżę kamienną i rzecz oczywista, w kolejnych stuleciach świątynia była rozbudowywana i rozrosła się do obecnych, naprawdę imponujących rozmiarów.
Ten gotycki kościół od początku istnienia Żar był najważniejszą świątynią miasta, opiekowały się nim bractwa cechowe, czego dowód można odnaleźć w kruchcie, gdzie zachowały się pozostałości gmerków cechowych. Podczas II wojny światowej fara mocno ucierpiała w efekcie nalotu bombowego, ale dziś jest odbudowana w drobnych szczegółach.
Ratusz
Pierwszy ratusz stanął w I połowie XIV wieku, a jego pozostałości zachowały się podobno w północno-zachodniej części. Aktualnie najbardziej reprezentacyjnym elementem jest zachodnie skrzydło z renesansowym portalem oraz wieżą, które powstały po pożarze w 1617 roku. Reszta jest wynikiem zmian przeprowadzonych w XIX i XX wieku.
Obok ratusza, przy jego wschodnim skrzydle, stoi studnia z bazyliszkiem
Owa studnia związana jest z legendą dotyczącą tego potwora przelatującego nad miastem i odpoczywającego przy studni.
Z kolei według innej legendy, przy Trakcie Solnym niedaleko Żar to św. Jerzy walczył z tym strasznym smokiem.
Po drodze na Rynek miniemy element polityczno historyczny…
Rynek
Ten główny plac miasta swój początek ma w średniowieczu. To właśnie wtedy formowało się miasto, a co za tym idzie – rynek.
Zachowało się kilka kamienic, na które warto zwrócić szczególną uwagę, jeśli lubisz architekturę. Poza tym na Twoją uwagę zasługuje fontanna i stojąca tu od 2010 roku urocza ławeczka Telemanna, nawiązująca do jego kilkuletniej działalności w mieście.
Ulica Bolesława Chrobrego
To taki miejski deptak, ale też trzeba dodać, iż jest to od wielu lat reprezentacyjna ulica pełna zabytkowych kamieniczek. Co prawda, ostatnia wojna trochę naruszyła tkankę i miasta i tejże ulicy, ale obecnie jest to naprawdę urocza ulica 🙂
Oczywiście nie zapominamy przyjrzeć się detalom 😉
Zajrzyjmy na mury obronne
Te całkiem sporych rozmiarów mury broniły miasta do wieku XVIII. Po tym czasie to już klasyka… miasto się rozrastało, więc i mury zaczęły przeszkadzać w tym rozroście, czyli cegła po cegle znajdowały swoje inne miejsce.
Do dzisiaj jednak kawałek ceglanej historii przetrwał, a ten najbardziej reprezentatywny wraz z wieżą wartowniczą, znajduje się na ulicy Cichej.
Czas na krótki odpoczynek
Jak odpoczynek od miejskiego zgiełku, to oczywiście wśród zieleni, kwiatów i najlepiej żeby odrobina wody w tym była…
I okazuje się, że Żary nie mają z tym problemu i prawie w samym centrum, a przynajmniej sąsiadujący z centrum jest taka oaza dla ciała i duszy. To dawne pałacowe ogrody powstałe za czasów Bibersteinów i Promnitzów, które połączono z miejskim parkiem.
I tu przez chwilę teraz pobędziemy 🙂
Na terenie parku czasu na nudę też nie ma
Gdy już ławka zacznie parzyć w cztery litery, a zielony kolor będzie zbyt intensywny, to można spacerkiem pospacerować na ten przykład na wzgórze.
Dla jasności Winne Wzgórze, na którym rzecz jasna znajduje się pawilon ogrodowy, zwany też Domkiem Winnym 😉
Błękitna brama
To kolejny piękny obiekt zabytkowy.
Brama została budowana w roku 1708 i była niegdyś główną bramą wjazdową do pałacu Promnitzów. Obecnie jest jednym z wejść do parku miejskiego, dawniej parku pałacowego.
Za czasów świetności brama była obrośnięta bluszczem o kwiatach zabarwiających mury bramy na kolor błękitny i stąd też ta nazwa.
Pawilon muzyczny
Powstał w latach 20 XX wieku. W pawilonie tym zarówno dawniej jak i obecnie odbywają się koncerty plenerowe.
Kościółek św. Piotra i Pawła
Ukryta pośród drzew, niewielka gotycka świątynia, prawdopodobnie jest miejscem pochówku Ulricha Dewina.
Świątynia wraz z przylegającym do niej cmentarzem ma swoją legendę. Legendę o Czarnym Rządcy. A że legendy, jak ciekawe są, wszyscy lubią, a ta ciekawa jest, więc przytoczymy ją;
”Historia ta miała miejsce w wieku XVIII, kiedy Żarami i okolicą władał graf Promnitz. Spośród wielu jego urzędników wyróżniał się jeden, ze względu na kolor włosów zwany czarnym rządcą.
Tak czarna jak włosy była i jego dusza. Gdziekolwiek się pojawił, tam następowały choroby i inne nieszczęścia, toteż powszechnie bano się go i unikano.
Żył więc samotnie w pobliżu zamku w otoczeniu siedmiu upiornych kotów, które jak powszechnie sądzono, z racji swego diabelskiego pochodzenia, przysporzyły mu niezmierzonych bogactw wyjawiając miejsce ukrytych skarbów.
Jednak los jest nieubłagany i pewnego dnia czarny zarządca musiał się pożegnać z życiem. Nikt nie chciał i nie miał odwagi zająć się jego pochówkiem, a krewnych nie miał.
Jednakże hrabia, jego pan, zarządził chrześcijański pogrzeb. Zmarłego umieszczono w trumnie.
Ledwo kondukt pogrzebowy ruszył, z karawany wyskoczył czarny kot, wskakując do otwartego okna na parterze kamienicy czarnego zarządcy. Wkrótce potem otworzyło się okno na piętrze i, o zgrozo, ukazał się w nim on sam, przyglądając się w złowrogim spokoju własnemu pogrzebowi. Strach sparaliżował wszystkich, jednak trumnę odprowadzono na cmentarz przy kościele św. Piotra i złożono w grobie.
Od tej pory zmarły czynił każdej nocy wielkie spustoszenie: wyrwał krzyże, niszczył groby, łamał kwiaty i krzewy, w czarciej zawziętości szalał po okolicy. Wtedy zdecydowano się odkopać trumnę i przenieść ją na cmentarz przy murach miasta. Ale i tam nie było spokoju.
Pochowano go zatem daleko w lesie, w odludnej i pustej okolicy zwanej „polaną dzików”. Także tutaj straszył nocami, szczególnie w czasie burz, sprowadział z drogi samotnych wędrowców, często powodując ich śmierć.
Do tej pory miejsce to jest tajemnicze i niebezpieczne. Dom zarządcy na długo budził trwogę wśród mieszkańców Żar.
Diabelskie koty zniknęły na zawsze, skarbów nigdy nie odnaleziono. Czekają na swego odkrywcę”.
Pałac Promnitzów
Został wzniesiony w latach 1710/1728 z inicjatywy Erdmanna II von Promnitz w stylu barokowym. Budowa pałacu była jednym z elementów większego przedsięwzięcia, którego celem było stworzenie imponującego zespołu o charakterze reprezentacyjnym. Rodzina Promnitzów władała miastem od 1558 roku aż do roku 1765, kiedy to dobra przeszły w ręce elektora saskiego.
W 1815 roku miasto włączono do Prus, a rezydencję przeznaczono na siedzibę władz miejskich oraz więzienie.
Projekt rezydencji przygotowali architekci Jerzy Spanninger i Julio Simonetti, zaś prace budowlane nadzorowali August Beer i Beniamin Oeser
O bogaty wystrój wnętrz zadbali znamienici sztukatorzy, rzeźbiarze i malarze, A Zbudowany obiekt był jednym z najwspanialszych założeń rezydencjalnych XVIII-wiecznej Europy Środkowej.
W roku 1926 pałac poddano renowacji, jednak niecałe 20 lat później, w roku 1944, podczas bombardowania samolotowego uszkodzeniu uległy dwa skrzydła rezydencji. Po zakończeniu II wojny światowej obiekt stał się własnością komunalną, a w skrzydle północnym przez pewien czas mieścił się Urząd Starostwa.
W latach 1966- 1975 przeprowadzono odgruzowanie obiektu, częściowo dokonano rekonstrukcji ubytków muru i sklepienia oraz wymieniono więźbę i dach. Od 1990 roku obiekt stanowi własność prywatną, jednak postępu renowacji nie widać, w przeciwieństwie do jego okolicy.
I ponownie się okazało, że kolejne miasto na mapie Polski, to bardzo ciekawe miasto
Każdy znajdzie tu coś dla siebie, bo przecież są tu jeszcze choćby muzea, do których nie było dane nam wstąpić.
Także ten tego… Przybywajcie do Żar, jeśli jeszcze wasza stopa tu odcisku nie zostawiła 🙂
My na tym kończymy i zapraszamy do kolejnych naszych odsłon.
Jeśli masz ochotę na wirtualną małą czarną, to zamawiając ją będzie nam niezmiernie miło, a Ty docenisz nasz trud włożony w prowadzenie bloga.
A jeśli podobał Ci się ten wpis, to zapraszamy do wsparcia naszego bloga poprzez polubienie naszego facebooka. Będzie to dla nas sygnał, iż wykonujemy dobrą i wartościową pracę🙂
A.D.2022