HERSONISSOS
Jeśli wybierasz się na grecką wyspę Kretę w celu spędzenia przyjemnych wakacji nad morzem, to region Heraklionu powinien Ci przypaść do gustu.
Hersonissos jest wioską położoną na północnym wybrzeżu i jest jednym z najpopularniejszych nadmorskich kurortów Krety, gdzie wzdłuż nowoczesnego wybrzeża ciągnie się niekończąca linia restauracji oraz sklepów z pamiątkami. Do tego życie nocne, dobre jedzonko i dziewicze morze, ech…
Jeśli zatem lubisz zorganizowane wakacje i nie masz zamiaru za dużo zwiedzać, to jest to miejsce dla Ciebie.
Dla nas Hersonissos to było miejsce wypadowe i niekoniecznie w dobrym miejscu ulokowane, ale kawałek Krety mimo to zobaczyliśmy, natomiast bazę traktowaliśmy luźno, więc foty i opis luźne będą, ale powinny Ci jakiś obraz dać, jak wygląda to miejsce i czy warto się tu wybrać na wakacje.
Zapraszamy.
Za czasów minojskich w miejscu dzisiejszego Hersonissos istniało starożytne miasto.
W okolicach odkryto wiele śladów bogatej historii tego miejsca: bizantyjskie mozaiki, pozostałości po akweduktach oraz wczesnochrześcijańską architekturę. Prace archeologiczne są wciąż prowadzone, a według ekspertów w Hersonissos mieściła się świątynia poświęcona Vritomartis (Artemidzie).
Współczesny port powstał na ruinach portu rzymskiego, który w latach świetności, za czasów panowania greckiego i bizantyjskiego, był ważnym punktem logistycznym na wyspie. Miasto posiadało nawet własną monetę z podobizną Artemidy.
Dziś Hersonissos przyciąga przede wszystkim bardzo rozwiniętą infrastrukturą służącą rozrywce i odpoczynkowi.
Mniej więcej po środku Hersonissos między ulicą, a promenadą mieści się miejscowy kościółek, który okala niewielki placyk.
Dobry obserwator zauważy, że jest to dobry punkt spotkań zarówno miejscowej młodzieży, jak i turystów, którzy przypadkiem zagubili się podczas robienia zakupów, tudzież wypili o jednego drinka za dużo 😉
Jako punkt spotkania najlepiej jednak działa w nocy 😉
Spacerując promenadą na przemian będziesz mijać plaże przyhotelowe i niezliczoną liczbę barów i restauracji.
Zaczyna ona oczywiście tętnić życiem głównie wieczorem, gdy po całodziennym opalaniu turyści szukają rozrywek. Tu możesz tez zajrzeć do licznych salonów gier czy kilku dyskotek.
Ogólnie sporo się tu dzieje, wiec na nudę nie będziesz narzekać.
I przygotowania dla nocnych gości
Knajpy zwiedzone, historii kawałek już znasz, to czas ponownie wyskoczyć nad morze.
Pogoda nam dopisuje, plaże piękne i piaszczyste, a atrakcji turystycznych nie brakuje. W Hersonissos i jego okolicach znajdziesz wiele klimatycznych zatoczek, w których z powodzeniem połączysz wygrzewanie się na słońcu z zażywaniem morskich kąpieli. Jedną z najpopularniejszych jest plaża Sarandari, znajdująca się niedaleko portu. Jest to miejsce z łagodnym zejściem do wody, w którym dziewicze morze leniwie rozbija się o liczne skały.
Nie możemy zapomnieć o czymś, z czego Hersonissos słynie, czyli hucznych imprez.
Jest to najbardziej imprezowa miejscowość na wyspie, w której znajdziesz liczne kluby nocne, a oprócz tego bardzo często organizowane imprezy na basenach i plażach.
Czy coś ciekawego można zobaczyć w najbliższej okolicy?
Wszystko oczywiście zależy od tego, co kto lubi. My będąc tydzień, wszystkiego nie byliśmy w stanie zobaczyć, bo to przynajmniej o tydzień za krótki pobyt na tak sporej wyspie jaką jest Kreta.
Jednak klika z zaproponowanych miejsc poniżej może przypadnie Ci do gustu, a my na tych propozycjach kończymy tę grecką wakacyjną sielankę 🙂
wioska Koutouloufari
wioska Piskopiano
plaża Sarandari
park wodny Acqua Plus
muzeum Lychnostatis Open Air
publiczne akwarium Cretaquarium
stare Hersonissos
jaskinia Skotino
Pałac Knossos
Jeśli masz ochotę na wirtualną małą czarną, to zamawiając ją będzie nam niezmiernie miło, a Ty docenisz nasz trud włożony w prowadzenie bloga.
A jeśli podobał Ci się ten wpis i uważasz, że wniósł realną wartość do odwiedzin tego miejsca, to zapraszamy do wsparcia naszego bloga i polubienia naszego facebooka. Będzie to dla nas sygnał, iż wykonujemy dobrą i wartościową pracę 🙂
A.D.2016
Chyba się teraz uda. Jestem na dużym kompie. Mocno zachęcające foty, lekki tekst. Ogladam w internecie wiele relacji z podróży. Czasem zdjęcia są tak beznadziejne i niechlujne, ze odbierają apetyt na wyjazd w dane miejsce. Gdybym nie była tam i nie widziała na własne oczy, to pewnie po takiej relacji nigdy bym tam nie pojechała. U Was jest inaczej. Zawsze po Waszych fotach chce się tam pojechać i to zaraz. A tak nawiasem, Wy chyba żyjecie w innym wymiarze czasowym. Macie czas na tak wiele rzeczy. Podziwiam
Witaj Ula,
Niezwykle serdecznie dziękujemy Ci za tak ciepły komentarz 🙂
I choć lubię taki miód na uszy, to chyba aż na takie pochlebstwo nie zasłużyłem 🙂
Zdjęcia są trochę stare i trzeba było je trochę ponaprawiać, by móc, nie wstydząc się, je pokazać. Ogólnie staramy się, by treści były w miarę skompensowane, bo jak wiemy, w dzisiejszym pędzie niewiele jest czasu by jeszcze elaboraty czytać. Także skoro tak prawisz, to jest niezmiernie nam miło i cieszę się, że doceniasz włożony trud, który de facto jest przyjemnością.
A czasu mamy tyle samo co każdy. Po prostu staramy się wykorzystać maksymalnie każdą godzinę naszego życia 🙂
Serdecznie pozdrawiamy i na grilla zapraszamy!