Kuklica
czyli
Kamienne Lalki
W północno wschodniej Macedonii, całkiem niedaleko Obserwatorium astronomicznego w Kokino znajduje się niewielka wieś, która to już zdążyła nabrać jako takiej sławy. To Kuklica – taka mała Kapadocja, w której znajduje się około 150 skał przypominających kształtem trochę kolumny osiągające wysokość nawet 10 metrów.
Jednak na przestrzeni 10 milionów lat w procesie wietrzenia i erozji skały tak się ukształtowały, że przypominają kamienne lalki, ale miejscowi mają oczywiście swoje do powiedzenia w tym temacie. Lecz o tym za momencik.
Tymczasem wejdźmy i rozgośćmy się w skalnym mieście…
Od razu gdy tylko przekroczyliśmy wejście to nam się tutaj spodobało. Dlaczego zapytacie? Powód jest prozaiczny – po prostu nikogo tu nie było! Umówmy się – do Kapadocji Kuklicy trochę brakuje, ale z drugiej strony, mały klimatyczny i skalny rezerwacik uformowany przez oddech natury nie może się nie podobać, a gdy dodatkowym atutem jest brak hałaśliwych i często wchodzących w kadr turystów, to zaczynamy czuć powagę miejsca i czujemy się trochę jak odkrywcy, prawda? Idąc dalej – brak zakazów i towarzyszącym zakazom brak barierek jeszcze bardziej potęguje odkrywczość miejsca. Bo przecież wszędzie można wejść i nikt nie będzie krzyczał!
Ciekawe czy też tak macie, że w momencie gdzie zakazów w tego typu miejscach brak, to odczuwacie potrzebę bycia ostrożniejszymi i nie wchodzicie dosłownie wszędzie z szacunku dla natury/miejsca?
I odwrotnie – tam gdzie zakaz obowiązuje, na przykład taka przysłowiowa barierka, to podświadomość wręcz krzyczy ”Przekrocz ją”!? Coś w tym jest, nieprawdaż?
W Kuklicy macie pełną swobodę i dopóki będzie tam tak mało turystów, dopóty miejsce to będzie miało swój niepowtarzalny urok 🙂
Tak to już jest, że takie miejsca jak Kuklica mają swoje własne legendy na temat powstania i niekoniecznie musi być to związane z tym co nauka nam mówi. Tak też jest i w tym przypadku…
Jako, że skały przypominają swym skalnym wyglądem trochę ludzkie postaci, to i miejscowi dopisali do tego swoją historię, która mówi o tym że;
Chłopakowi z okolicznej wioski się zakochało. I nic w tym dziwnego by nie było, gdyby nie to, że zakochał się boroczek w dwóch jednocześnie! Dodatkowo to zakochanie utrudnił sobie na tyle, że jedna była bogata, ale brzydka, a druga biedna, za to piękna. Dylemat miał chłopak straszny i nie bardzo wiedział jak wybrnąć z zaistniałej sytuacji. Postanowił w końcu, że zaaranżuje ślub z obiema w tym samym terminie a wyboru dokona ostatecznie w ostatnim momencie. Gdy nadszedł oczekiwany dzień ślubu, a piękna, acz uboga dziewczyna usłyszała bębny i weselną muzykę, zaczęła zachodzić w głowę – słyszę muzykę a orszaku nie widzę… Sytuacja nabiera od tego momentu dynamiki, gdyż wkurzona ruszyła w stronę muzyki, a gdy dotarła na miejsce i zobaczyła swego ukochanego w objęciach bogatej, ale brzydkiej dziewczyny, urażona i zraniona rzuciła klątwę na nich oraz wszystkich weselników; ”Niech Bóg zamieni Was wszystkich w kamień, nawet mnie!” Gdy tylko pan młody pocałował pannę młodą, wszyscy zamienili się w skały.
I tym sposobem, dzięki pięknej dziewczynie, możemy pobyć co prawda na trochę sztywnym weselu, ale za to w towarzystwie pana młodego, gości weselnych, czy też ojca chrzestnego. Każda kuklica ma swoją nazwę, a że jest ich ponad setka, więc jest z kim pogadać 😉
I taka to przygoda z Kuklicą i jej gośćmi. Jeśli wybieracie się do Macedonii, a lubicie wszystko co jak skała czy kamień wygląda, to śmiało polecamy to miejsce. Oczywiście możecie to połączyć z Kokino i leżącym nieopodal – około 13km – miasteczkiem Kratovo. Będzie to na pewno fajnie spędzony dzień, a Wy będziecie celebrować zupełnie nieznaną Wam Macedonię. Bo Macedonia to nie tylko jezioro i Ochryda. Kilka wpisów z Macedonii już poczyniliśmy, więc śmiało możecie zajrzeć do macedońskiej zakładki.
Kuklica to świetne miejsce na wypoczynek plus jakaś kanapka z kawą z termosu w pięknych okolicznościach przyrody. Cóż chcieć więcej od życia?
Na koniec zapraszamy jeszcze na krótką fotogalerię z gośćmi weselnymi w roli głównej 😉
Jeśli aż tu dotarłeś/aś to znaczy że miejsce przypadło Ci do gustu.
Zostaw zatem chociaż krótki komentarz, albo udostępnij nasz post, będzie nam bardzo miło.
A w nagrodę, że do końca dobrnąłeś/aś posyłamy Ci gorące pozdrowienia 🙂 🙂 🙂
Jeśli podobał Ci się ten wpis i uważasz, że wniósł realną wartość do odwiedzin tego miejsca, to zapraszamy do wsparcia naszego bloga i polubienia naszego facebooka. Będzie to dla nas sygnał, iż wykonujemy dobrą i przydatną pracę 🙂
A.D.2019